Cieszyć się coraz bardziej… o to właśnie chodzi.
W głowie rodzą się różne plany wykorzystania tego wakacyjnego czasu.
Czy aktywnie, narzucając sobie rygor od poranka aż do zachodu słońca?
A może nicnierobienie i słodkie lenistwo będzie najodpowiedniejsze?
Od razu przepędzam tę ostatnią myśl.
Nie nadaję się do nicnierobienia.
Może pół dnia usiedziałabym spokojnie, ale i w to wątpię.
Moje koleżanki śmieją się ze mnie, że im jestem starsza tym mniej snu potrzebuję, a energia wciąż mnie rozpiera.
Chyba tak mam.
Lubię doznania intensywne.
Smak i aromat potraw nie może być mdły, zapach perfum zawsze z piżmem w tle, nawet uczucia muszą być nasycone.
Za 10 dni będę podziwiać krajobraz Suwalszczyzny i smakować przepysznych potraw tego regionu.
Będę robić zdjęcia ucząc się na kolejnym plenerze fotograficznym.
A co najważniejsze, będę z moimi Przyjaciółkami-Aparatkami spędzać ten cudowny, letni czas.
Relację zdam Was po powrocie.
A póki co, jeszcze troszkę wspomnień z ubiegłego lata.
Bretania, ukochana kraina moich marzeń i powrotów :-)
W Plougrescant |
tak daleko od Polski, a kwiatki jakże nasze, prawda? |
Yaudet, jedyna na świecie Matka Boska śpiąca z Dzieciątkiem w łóżku |
Oceanapolis w Brest |
kolejny polski akcent :) |
przepyszne naleśniki bretońskie, mniam :) |
wspaniałe zdjęcia, miłego wypoczynku
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, na pewno będę wypoczywać :-)
OdpowiedzUsuńBretania, kraina zaczarowana.
OdpowiedzUsuńTez chcialabym tam wrocic.
Pleneru-zazdroszcze. Odpocznij:))
Mam plan, by wrócić za rok. W końcu mam tam siostrę do której tęsknięęęęęę.
OdpowiedzUsuńA na plener, oj, czekam z utęsknieniem i na paluszkach odliczam dni ;-)
Ja tez tesknie za Toba moja mala siostrzyczko!!!
UsuńI licze juz dnie do Waszego przyjazdu !
Chce sie z Toba podzielic nastepnymi pieknymi miejscami a na razie odpoczywaj i nabieraj sil na nastepny rok !
Tak będzie, to postanowione. Dłużej bez Was nie damy rady. Buziaczki :-)
UsuńBardzo dziękuję za pamięć i miłe komentarze !!!!
OdpowiedzUsuńJa też jestem oczarowana Bretanią, Normandią. To dwie cudowne krainy.
Uwielbiam naleśniki. Zajadałam się bretońskimi i normandzkimi. Te drugie są trochę grubsze.
Jedziesz w plener uczyć się fotografowania? Przecież Twoje zdjęcia są perfekcyjne!!!
Ja też odliczam dni do wyjazdu... 24 sierpnia jadę do Toskanii. Toskania i Prowansja to kolejne moje ukochane krainy.
Życzę miłego weekendu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ach Toskania, rozmarzyłam się…
UsuńTo kolejna moja ukochanieńka kraina do której powracam często myślami, oglądam zdjęcia z naszych wypraw i marzę by tam powrócić. Za krótki ten urlop, nie da się być wszędzie, a szkoda
Pozdrawiam
Od dawna sie tam wybieram i jakoś nie mogę wybrać... Zupełnie jak sójka za morze :)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam wakacje w tym rejonie, bo Bretania i Normandia mają w sobie coś niezwykłego i to coś, trzeba poczuć tam, na miejscu.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za odpowiednio szybką decyzję
fantastyczne widoki! świetne zdjęcia ! ! ! pięknie ! ! !:)
OdpowiedzUsuń