piątek, 15 sierpnia 2014

Kiedy lato się kończy

Wakacje u schyłku lata mają swój niewątpliwy urok.
Powoli milknie gwar nawet najbardziej obleganych turystycznie miejsc.
Na polach już po żniwach.
Zniknęły łany dojrzałych zbóż.
W świetle zachodzącego słońca wielkie bele słomy czekają na pstryknięcie migawki.
Jarzębina przybrała już właściwy kolor.
Na łąkach, przy drogach i w ogrodach kwitnie żółta nawłoć.
Za kilka dni ruszam na Suwalszczyznę.
Robię listę najpotrzebniejszych rzeczy.
Koty jeszcze spokojnie śpią nie myśląc o wyjeździe swojej pani.
Niepokój  zacznie się dopiero kiedy wyniosę ze strychu torbę podróżną.
W tym roku pozostają pod dobrą opieką Magdy i Małgosi. 
Kochane, już Wam dziękuję!

















16 komentarzy:

  1. Uwielbima te pore roku Taka bogata w smaki, kolory, zapachy. I te bocki z Twoich zdjec, juz pewnie zaczna sejmikowac -niebawem:)

    Kota-rozkoszna:)

    Dorotko, zycze Ci pieknej pogody i spokoju ducha:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu, dziękuję :-)
    Właśnie przeczytałam, że boćki powoli odlatują :-(
    Już zaczynam tęsknić…

    OdpowiedzUsuń
  3. będę pilnować, żeby nic im się nie stało :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobają mi się zbożowe bele. Na pobliskich polach wiatry całkowicie powaliły zboża.
    Kombajny nie wiązały słomy. Podobają mi się Twoje zdjęcia. Są bardzo piękne.
    U mnie deszczu nie było przez kilka tygodni. Dzisiaj pada od rana.
    I nagle zrobiło się jesiennie. Wyskoczyłam w pelerynie do Małego lasku i zerwałam gałązki jarzębiny.
    W domu zrobiło się kolorowo. A nawłoć chociaż jej mnóstwo jakoś nie rozkwita.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas na Wybrzeżu było cudne lato. Całe 2 miesiące pięknej pogody! Nie pamiętam takiego lata upalnego w Polsce.
      Pewnie dlatego wszystko zakwita i przekwita szybciej, nawet nawłoć.
      Dziękuję za miłe słowa Łucjo, za odwiedziny.
      Pozdrawiam Cię pięknie życząc wspaniałego weekendu

      Usuń
  5. Piekne widoki, takimi napawam oczy przez całe lato!
    Miłego odpoczynku Ci życzę- zatańcz wśród traw...

    OdpowiedzUsuń
  6. Zatańczę wśród traw i łąk na pewno!
    Dziękuję, że u mnie gościsz i moc serdeczności wysyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Późne lato i wczesna jesień to moje ukochane pory roku... na Twoich fotografiach świat wygląda tak pięknie, szczęśliwie, sielankowo...
    Chciałoby się to zatrzymać jak najdłużej!
    Chłonę te chwile i próbuję zamknąć je w sercu, by zimą móc do nich wracać...
    Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  8. Każda pora roku ma w sobie coś pięknego, zachęcającego do uwiecznienia chwil i chwilek, pięknych momentów w przyrodzie. Uwielbiam schyłek lata, nastraja mnie już ciut refleksyjnie, ale też jak Ty ,,zamykam go w sercu" Pięknie powiedziane Agu…. :-)
    Pozdrowienia przesyłam. Pojutrze ruszam na wschodnią ścianę. Spróbuję znaleźć jeszcze trochę lata :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Koniec lata i pola po żniwach... Kojarzy mi się z rodzinnymi stronami moich rodziców, z okolicami Tucholi... Ale jest w tych wspomnieniach także Rypin, także Wąpielsk, są wycieczki z tatą, którego już nie ma... Czas płynie... Pozdrawiam! :) Olek.

    OdpowiedzUsuń
  10. Też mam podobne wspomnienia Olku.
    Żniwa, snopki skoszonych zbóż, trawy i nasze dzieciństwo wspaniałe pośród tego wszystkiego.
    Pozdrawiam Cię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Koniec lata, bociany szykuja sie do odlotu...czemu tak wczesnie? Nie nachapalam sie wcale:) Piekne widoki. Pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odleciały już boćki na Suwalszczyźnie, niestety…
      Lato się powoli kończy i znowu czekać trzeba rok cały...

      Usuń
  12. Kidy lato się kończy... myślę o jesieni. Też ma swój urok:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście!!! Jesień zachwyca magiczną ferią barw, zapachem liści, grzybów i świeżych konfitur ze śliwek :-)
      Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję pięknie za każdy zostawiony tu komentarz :)