poniedziałek, 15 września 2014

Za miastem

Na niedzielny spacer ruszyłyśmy z Agą za miasto. 
Lubię wieś.
Tu życie ma inny rytm. Bez korków, zatłoczonych ulic, ciągle spieszących się ludzi.
Gdzie nie spojrzeć widzę rozległe pola, łąki i pastwiska, a na nich odpoczywające konie.
Nastrajam się pozytywnie tym widokiem.
Leniwie toczy się niedzielne przedpołudnie. Słońce grzeje mocniej niż zazwyczaj we wrześniu.
Czuję w powietrzu zapach mijającego lata.
Wokół nas wszędzie cisza i spokój.
Odwiedziny w znajomym folwarku zachęcają do wypróbowania nowych potraw.
Gorący talerz z zupą grzybową kusi zapachem, a delikatne pierogi rozpływają się w ustach.
Jak mało czasami potrzeba do szczęścia.
Miłego tygodnia Wam życzę :-)









Hipis goni Agatę











13 komentarzy:

  1. Oj tak, często zapominamy jak niewiele do szczęścia potrzeba!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne konie, piękna Dziewczyna i piękne miejsca...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziewczyna dziękuje pięknie, koniki rżą z radości, a ja pozdrowienia do Ciebie ślę ;-)

      Usuń
  3. Zdjecie przedstawiajace Hipiska goniacego Agatke wymiata!
    A jakie klimatyczne miejsce! Czy to nasze piekne Kaszuby?
    Pozdrawiam
    GP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hipek stoi teraz w Zbychowie, w stronę Wejherowa. Ma tam jak król, same łąki i pyszna trawa. Ciszył się z naszych odwiedzin i zrobili sobie z Agą berka ;-)

      Usuń
  4. Konie, kontakt z nimi-uwielbiam. Dorotko, piekne te zdjecia, radosc zycia z nich bije.
    A te naturalne bukiety, skradalbym wszystkie.
    Usciski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też koniary jesteśmy. Dziecko nawet ,,bardziej', bo jeździ i uczy świetnie.
      Ja tylko odwiedzam i fotografuję.
      Buziaki Kasiu

      Usuń
  5. Klimatyczny wpis, piękne zdjęcia :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie klimaty, takie chwile. Dziękuję za miłe odwiedziny i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne ujęcia:) kocham konie....
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a zatem coś nas łączy ;-) Dziękuję pięknie za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie miłośniczkę koni

      Usuń
  8. Marzy mi się własny domek za miastem. Cisza, spokój i piękna okolica to spełnienie moich najskrytszych marzeń. Wiem, że nie jest to tani interes, ale mam nadzieję, że kiedyś marzenia się spełniają ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję pięknie za każdy zostawiony tu komentarz :)