sobota, 14 lutego 2015

Dzień, który powinien trwać...

Miłość… maleńkie i wielkie szczęście ukryte w sercu, w głowie, pod skórą.
Promyki radości kiełkujące w nas wszędzie. 
Trudno się od niej uwolnić, trudno rozstać i zapomnieć.
Sprawia, że szczęśliwiejemy stale, każdego dnia.
Często nie pozwala zasnąć, kołacze naszym sercem, kłębi myśli, rozbudza wielkie emocje.
Każdy potrzebuje miłości więc życzę Wam jej w nadmiarze :)










6 komentarzy:

  1. Dorotko, jakie piekne i symboliczne to zmrozone serce...
    Przytulam .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie ja zrobiłam to wymowne zdjęcie. Odkryłam je gdzieś w necie.
      Ja też uściskuję :)

      Usuń
  2. Miłość ma niesamowitą moc, dzięki niej wszystko wygląda piękniej, czuje się bardziej. Dzięki niej chociażby, patrząc na pierwsze zdjęcia widzimy coś więcej niż dwa zmrożone listki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Migafko, o miłości nie da się inaczej… :)
      Życzę Ci jej zawsze, niech otacza aureolą i spływa radośnie na każdym kroku

      Usuń

Dziękuję pięknie za każdy zostawiony tu komentarz :)