Silny wiatr od morza trzęsie gałązkami drzew i sprawia, że wszędzie pełno tańczących liści.
Pochmurne dni budzą we mnie tęsknotę za ciepłym, letnim wieczorem i radosnym graniem świerszczy.
Znów chciałabym poczuć zapach minionego lata.
Otulona kocem myślę, jak trudno mi będzie przetrwać te listopadowe dni, pełne nostalgii i moich refleksji.
Jakiś smutek zagościł we mnie.
Coś znowu się skończyło.
Ktoś kogoś bardzo zranił nie myśląc o konsekwencjach swojego wyboru, nie patrząc na innych, nie odwracając się za siebie.
Zaburzył i mój spokój, który tak długo i żmudnie odbudowywałam.
Dlaczego czasem myślimy tylko o sobie?
Czy przez egoizm łatwiej zbudować swoje szczęście?
Co jest naszym celem, a co dążeniem do niego?
Los bywa przewrotny.
Ja jednak ciągle wierzę w to, że dobro powraca. Zatacza krąg, by prędzej czy później do nas dotrzeć.
Tyle szczęścia ile damy innym będzie zwrócone.
To nagroda na którą warto czekać…
Dla wszystkich, którym miłość nie jest obca...
Dorotko, dobro powraca. Sprawdzilam:) Zawsze choc bywa, ze nie od razu.
OdpowiedzUsuńPoszuraj sobie. Przytulam. K.
Muszę poszurać. Może wyszuram złe emocje i przegonię smutki precz, jak myślisz Kasiu?
OdpowiedzUsuńBuziaki
Mnie też tegoroczna jesień wyjątkowo inspiruje:) Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJesień jest magiczna. Barwna i trochę smutna zarazem. Wraz z nią zawsze coś się kończy.
UsuńDziękuję, że zajrzałaś do mnie :-}
Pozdrowienia przesyłam serdeczne
...jesiennie i bardzo klimatycznie - pięknie :)
OdpowiedzUsuńjesień ma to do siebie, że kusi nas swoimi barwami. Nic tylko łapać aparat i chwytać te chwile ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dorotko mocno wierzę, że Twoje smutki odejdą... precz.
OdpowiedzUsuńPrzecudna jesień na Twoich zdjęciach.
A zdjęcia? jak zwykle przepiękne.
Pozdrawiam serdecznie:)
Czasami chciałabym być małą dziewczynką i martwić się tylko o swoje zabawki. Wtedy wszystko byłoby prostsze.
OdpowiedzUsuńSerdeczności ślę i promyki słonka, którego dziś miałam pod dostatkiem :-)